“The queen of Polish roads”, “The sock”, “The Hen catcher” – to the Polish car enthusiasts these names are instantly recognizable. They all describe a popular Syrena – the only fully Polish mass-produced car. Despite many flaws the Syrena was very popular in Poland. Not by choice however, but rather lack thereof – in socialist Poland cars were a very luxurious good and reasonably priced cars, such as Syrena, were a borderline miracle.
The presented model is a miniature of Syrena 104, the penultimate series of the car, presented in 1966. This diecast model was the first part of the “Złota Kolekcja Aut PRL-u” (Eng. Golden Collection of Cars of the People’s Republic of Poland) partwork series. The series itself was published by deAgostini. Apart from the name, there isn’t anything “golden” about this series, nevertheless I still bought the model. There were a few reasons. First of all, I didn’t have such a car in my collection yet. Second (and third and fourth too) – the price was more than extremely tempting. The colour also played a part, because the blue appealed to me more than the creamy white from “Kultowe Auta PRL-u” (another partwork series). The level of detail and finish of the model wasn’t really blowing anyone away, but initially I wasn’t planning on changing anything. However, as the time went on, I became convinced that the Syrena can’t go without some beauty therapies. So, after many months of efforts, I can finally declare the project finished. The list of modifications was extensive and consisted of (among other things): changed number plates, painted interior, photo-etched wipers, painted grille and rear lights. This is one of my first such substantial modifications, so it isn’t perfect, but I still think that the model looks better than the original version.
History
FSO Syrena 104 was introduced in 1966. Compared to the previous model, the Syrena 103, it had a new, 842cc, three-cylinder engine and a synchronized gearbox. The front lights, tail lights and indicators were also re-designed. The Syrena 104 was the last model with rear-hinged door, a style commonly referred to as suicide doors. Production ceased in 1972, when the 105 model was introduced.
„Królowa polskich szos”, „skarpeta”, „kurołapka” – miłośnikom motoryzacji oraz co dojrzalszym obywatelom nazwy te kojarzą się jednoznacznie. Chodzi oczywiście o popularną Syrenę – jedyny w pełni polski samochód osobowy produkowany seryjnie. Mimo wielu wad Syrena była w Polsce bardzo popularna. Jednak nie z wyboru, a z jego braku – w tamtych czasach samochody były towarem nad wyraz luksusowym, a samochody w miarę przystępnej cenie – to był już istny cud nad Wisłą.
Prezentowany modelik jest miniaturką Syreny 104, czyli przedostatniej serii modelu zaprezentowanej w 1966 roku. Autko było pierwszym numerem z serii „Złota Kolekcja Aut PRL-u”. Jak powszechnie wiadomo „złota” w tej kolekcji jest chyba tylko nazwa, niemniej jednak na modelik się skusiłem. Powodów było kilka: po pierwsze, takiego modelu w kolekcji jeszcze nie miałem a po drugie (i po trzecie, i czwarte też) – cena wynosząca niecałe 10 złotych była więcej niż kusząca. Kolor też nie był bez znaczenia, bo niebieski bardziej mnie przekonywał niż śmietanowy z KAPu. Wykonanie modelu oczywiście nie porywało, ale pierwotnie nie miałem zamiaru nic z tym robić. W miarę upływu czasu nabrałem jednak przekonania graniczącego z pewnością, że bez pewnych ingerencji upiększających Syrena obejść się nie może. Tak więc po wieeeelu miesiącach prób i starań projekt Syrena 104 uważam za zakończony. Lista zabiegów była obszerna i liczyła m.in: zmienione tablice rejestracyjne, barwione wnętrze, fototrawione wycieraczki, poprawioną głębię reflektorów, migaczy i grilla, a także malowanie uszczelek na łączeniach nadwozia. Jest to jedna z moich pierwszych tak poważnych modyfikacji więc perfekcyjnie nie jest, ale uważam że modelik i tak prezentuje się lepiej od wersji fabrycznej. Zapraszam zatem do obejrzenia zdjęć.
Świetnie wyszła Ci głębia grilla. Barwiąc wnętrze uzyskałeś piękny, rzeczywisty obraz Syrenki. Ja osobiście nie pamiętam tego auta w kolorze "blue" ale i tak udało Ci się mocno urealnić ów modelik. Linie podziału blach, jak dla mnie są nieco zbyt wyraźne, ale zdaje sobie sprawę z tego, iż nie jest to element prosty do wykonania;) Jak dla mnie model prezentuje się naprawdę okazale. Gratuluję:)
Dzięki, cieszę się że Syrena się podoba. Barwienie grilla zajęło zdecydowanie najwięcej czasu i momentami wprowadzało w stany depresyjne xD. Co do linii podziału to robiłem je po raz pierwszy i to był swego rodzaju eksperyment – nie wiem czy jeszcze go powtórzę. Sądząc po zdjęciach w internecie niebieskie Syrenki istniały, ale odcień był inny.
Hermoso y muy bien detallado el modelo!
Saludos desde Argentina!!
http://retroautosminiatura.blogspot.com.ar/
Gracias! Me alegro de que te guste. 🙂
Saludos
Witaj!
Efekt ciekawy i zmiany oceniam jak najbardziej na plus!
Pozdrawiam!
Piotr
Witaj! Ciesze się że Syrena Ci się podoba. W rzeczywistości jednak chyba trochę lepiej wypada. Pozdrawiam 🙂
Muy bello modelo!
Saludos desde Argentina
http://retroautosminiatura.blogspot.com.ar/
Gracias!
I am happy to find this post Very useful for me. as it contains lot of information. I Always prefer to read The Quality and glad I found this thing in you post Collectable Diecast Scale Model Cars
Thank you for your comment. I am glad you liked the post 🙂
Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Dziękuję za miły komentarz. Kwarantanna na pewno ułatwi pracę nad kolejnymi wpisami 😉
Pozdrawiam 🙂
Ładnie wygląda