Today’s post will be unusual. I will go outside the blog’s profile slightly and for the first time I’ll present a cable steered model. A model that is technically classed as a toy. However, I figured that it is so interesting that it is worth showing it.
The yellow Mercedes was bought c. 1979 in now defunct toy shop on Narutowicza street in Lódz, Poland. The model in an unusual 1:16 scale was produced by a Yugoslavian (currently Slovenian) company Mehanotehnika (since 1990 simply Mehano). Established in 1952, they specialised in making scale trains and tank engines, although they also made interactive toys (e.g fully functional toy phones, which – funnily enough – were also in our family).
Let’s come back to the model though. The Mercedes 408 Safari shown on the pictures is a licensed version of the Mercedes 408 Expedition Kilimandscharo made by the German manufacturer Schuco. The Yugoslavian version was available in four variants. Apart from the presented Safari model you had a choice of: a fire engine, an ambulance and a military vehicle. They differed from each other by colour, decals and some of the equipment available. In every variant the list of accessories was quite long. The Safari had the following: two spare wheels, two jerrycans, two walkie-talkies, a telephone, deck chair, a cage, a video camera with a tripod, a shotgun, shovels, an axe, a hammer and a wrench. The last 4 items being produced from metal make an especially great impression. Compared to them, the tool box made from green plastic has a toy-like appearance. The use of sliver plastic in the headlights and the lack of mirrors can also be questioned. However, an approach typical for evaluating diecast cars would be unfair here. This model was designed as a toy from the beginning, therefor certain simplifications should not come as a surprise. In addition, the car is almost 40 years old and for its age it looks outstandingly well. Mechanically it’s not a let-down overall either – the model happily drives forwards and backwards (although it has a tendency to go off course on a longer distance). Steering is worse unfortunately – the car doesn’t respond to the movements of the steering wheel from the control panel. However, considering its historical and sentimental value it can be forgiven for that.
Mercedes-Benz 408 Safari (1:16) by Mehanotehnika |
Hahaha nie zdajesz sobie sprawy ile wspomnień przywołałeś tym wpisem. Myślałem, ze nikt już nie pamięta o tych samochodach. Sam mam identycznego w pudle na strychu. Dostałem od rodziców jak miałem może z 7/8 lat. Pamiętam jak wielkie wrażenie wówczas zrobiło na mnie to piękne, wielkie auto. Niestety wraz z latami intensywnej zabawy samochód przestał wyglądać tak pięknie, jak Twój. Pogubiłem też wszystkie łopaty, klucze etc. Muszę Ci powiedzieć, że poza całym tym genialnym asortymentem największe wrażenie robiły na mnie zawsze felgi. Dzięki za wywołanie wspaniałych wspomnień;)
Pozdrawiam serdecznie 😉
Bardzo się cieszę że mogłem wywołać takie przyjemne skojarzenia. Kiedy byłem mały auto też robiło na mnie ogromne wrażenie. I podobnie jak Ty, niezmiennie jestem pod wrażeniem felg.
Bardzo interesujący wpis!
Niestety jestem za młody by pamiętać takie zabawki. Mogę sobie jedynie wyobrazić jaką furorę musiała ona robić w tamtych czasach. Modelik i dziś wzbudza zainteresowanie, może nawet i większe niż dawniej. Zwłaszcza w tak idealnym stanie.
Gratuluję takie cacka w zbiorze oraz bardzo ładnych zdjęć 😉
Pozdrawiam!
Piotr
Z punktu widzenia dziecka ten model robi wielkie wrażenie, nie ważne czy mówimy o latach 80-tych czy o XXI wieku. Najlepszym przykładem były reakcje dzieci podczas sesji fotograficznej, które albo podchodziły blisko i patrzyły albo mówiły głośno „Zobacz!”.
Cieszę się, że wpis i zdjęcia się podobają. 🙂 🙂
HI, REALLY AWESOME MODEL, COOL DETAILS!
GREETINGS FROM ARGENTINA!
https://retroautosenescala.blogspot.com.ar/
Hello!
Thank you for your kind words. I'm glad that you like the model 🙂
Added your blog to recommended blogs by the way! 🙂 🙂
Posiadam nieużywany jeszcze w oryginalnym pudełku
Gratuluję okazu!
Najtrudniej było kolegom przetłumaczyć, że to serwo jest i nie trzeba skręcać kontrolerem jak przy cięgnie 🙂 Wszystko mnie bolało w środku jak chłopaki skręcali pomimo oporu kierowniczki na maksa.
Po ile?
Jeszcze może kojarzycie ze składnicy harcerskiej model BMW Turbo z drzwiami otwieranymi do góry?