Nazwa Rafale była do tej pory związana z lotnictwem. Taką nazwę nosił samolot Caudron-Reanult z lat 30. XX wieku oraz samolot myśliwski Dassault Rafale. Teraz Renault postanowiło nazwać tak swój najnowszy flagowy model – SUV coupe klasy średniej.
Renault na pewno nie kryje się z lotniczą inspiracją nowego modelu. Światowa premiera miała miejsce 18 czerwca 2023 roku na Międzynarodowym Salonie Lotniczym w Paryżu, na zdjęciach prasowych widać samolot Caudron-Renault Rafale a przekaz prasowy głosi że tak odważny projekt potrzebował adekwatnej nazwy. Czy poza nazwą i sposobem prezentacji łączy go coś jeszcze z lotnictwem? Nie. Ale to i tak całkiem ciekawy samochód.
Rafale to pierwszy produkcyjny model Renault w pełni zaprojektowany pod okiem Gillesa Vidala, nowego szefa designu marki. Vidal pracował wcześniej dla Peugeota i był odpowiedzialny za takie modele jak nowe 208, 3008 czy 508. Jego kreskę wyraźnie widać w Rafale. Jak na nowoczesnego SUV-a coupe przystało, masywna bryła nadwozia urozmaicona jest wieloma agresywnymi przetłoczeniami. Jest tu wiele ostrych kątów. Ogólny wygląd jest kwestią gustu, choć na pewno nie wnosi nic nowego. Diabeł tkwi tutaj jednak w szczegółach. Smaczków stylizacyjnych wartych uwagi trochę tu znajdziemy.
Na przykład, trójwymiarowy grill ułożony z wielu małych rombów. Plejada czarnych, błyszczących rombów jest ułożona na niebieskim lub szarym (w zależności od wersji) tle, które pojawia się lub znika w zależności od kąta spojrzenia. Tylne światła, dzięki wykorzystaniu technologii mikrooptyki, mają natomiast sprawiać wrażenie pływajęcej kostki lodu. Samochód ma być też tak dopracowany aerodynamicznie, że tylna szyba powinna się samooczyszczać, więc prducent nie przewidział tynej wycieraczki. Odważnie. Czy skutecznie? To się okaże…
Wnętrze Rafale jest podobne to tych, znanych już z Australa czy nowego Espace. Mamy więc cyfrowy kokpit z oprogramowaniem Google, wielkimi dotykowymi ekranami oraz wyświetlaczem head-up. Jakość użytych materiałów jest jednak o wiele wyższa niż we wcześniejszych modelach. Renault chwali się, że Rafale to pierwszy produkcyjny samochód na świecie, który wykorzystuje elementy z barwionego korka i naturalnego łupka do wykończenia wnętrza.
Inne ciekawostki we wnętrzu to między innymi podświetlane logo Alpine umieszcone w górnej części oparcia fotela (dostępne tylko w wersji Alpine) i absolutny sztos: szklany dach Solarbay zaprojektowany przez firmę Saint-Gobain Sekurit. Został opracowany z wykorzystaniem technologii dyspersji ciekłych kryształów PDLC (Polymer Dispersed Liquid Crystal) zaczerpniętej ze świata budownictwa. Technologia ta wykorzystuje napięcie elektryczne aby zmianić ułożenie zawiesiny cząsteczek między taflami szkła, co zmienia przezierność dachu. W dachu Solarbay wykorzystano dziwięć warstw szkła, które mogą kaskadowo tracić przezierność. Rozwiązaniem można sterować głosowo za pomocą Asystenta Google lub przyciskiem przy lampce sufitowej.
Poza byciem bardzo widowiskowym, dach Solarbay ma też aspekty praktyczne. Znika potrzeba montowania rolety przeciwsłonecznej, co zwiększa przestrzeń na głowę o 3cm. Taki dach waży też od 6 do 8kg mnej niż tradycyjny elektrycznie sterowany dach panoramiczny, co pozwala zaoszczędzić m.in. na paliwie. A dzięki dziewięciu warstwom szkła, pozwala na uniknięcie zbytniego nagrzewania się lub wychłodzenia wnętrza.
Rafale powstało na platformie CMF-CD, użytej również w Australu i Espace i mierzy 471cm długości a rozstaw osi wynosi 274cm. To zapewnia przyzwoitą przestrzeń w środku i pojemny bagażnik.
W Rafale wykorzystano system czterech skrętnych kół skrętnych 4Control Advanced trzeciej generacji, który pomaga w zmniejszeniu średnicy zawracania (porównywalna do tej z Clio!) i poprawid prowadzenie przy wyższych prędkościach.
Od początku sprzedaży Rafale dostępny będzie z hybrydą E-Tech składającą się z benzynowego trzycylindrowego silnika 1.2 Turbo o mocy 130 KM, 70-konnej jednostki elektrycznej i 25-konnego generatora. Cała moc systemu to 200 KM.
W późniejszym terminie Renault wprowadzi flagową hybrydę plug-in E-Tech 4×4 o mocy 300 KM. Napęd będzie się składał z tego samego systemu hybrydowego z przodu, połączonego z dodatkowym silnikiem elektrycznym, który napędzi bezpośrednio tylne koła. Renault Rafale pojawi się w salonach już wiosną. Cena podstawowej wersji z systemem 4Control Advanced to 199 900 zł. Ceny topowej wersji E-Tech 4×4 nie zostały jeszcze ujawnione.
O miniaturze – Renault Rafale
Oto najnowszy dodatek do kolekcji i gorąca nowość – Renault Rafale wykonane przez Norev. Do sprzedaży na stronie Renault Originals trafił niespełna dwa tygodnie temu. Na przestrzeni ostatnich kilku lat Norev przyzwyczaił nas, że modele Renault ich produkcji prezentują przeciętny poziom . Głównym grzechem było to, że lusterka odlewano razem z nadwoziem, tak jak w zabawkach. Tutaj lusterka to w końcu ososbny element! To zdecydowanie poprawia prezencję modelu. Niestety, inne bolączki pozostały. Brak lusterka wstecznego w środku tudzież opony odlane z plastiku(!). W modeliku za €30 nie powinno mieć to miejsca.
Najmocniejszą stroną miniatury jest piękny lakier nazwany niebieski Alpine; bez skaz z idealnym pigmentem. Zdjęcia nie oddają w pełni jego urody! Ładnie prezentują się też felgi i tylne światła.
Ogólnie, modelik Renault Rafale firmy Norev jest całkiem przyzwoity, pomimo kilku bolączek. Na żywo prezentuje się o wiele lepiej, a w sumie w modelarstwie to jest najważniejsze. Obejrzyjcie galerię i sami oceńcie co myślicie o Renault Rafale firmy Norev.
Na koniec, chciałbym Was zaprosić do śledzenia MiniAutomobili in Instagramie i Facebooku!
*** ENGLISH ***
The name Rafale was linked to aviation thus far. That’s the name carried by the Caudron-Renault aircraft from the 1930s and a fighter jet Dassault Rafale. Now Renault decided to call that its latest flagship model: a D-segment coupe SUV.
Renault certainly doesn’t hide its aviation inspiration behind the new model. Its world premiere took place on 18th June 2023 during Paris Air Show, press-release photos feature the original Caudron-Renault aircraft, while the press-kit states that such a bold and daring design needed a name to match. Does anything else, apart from the name and method of revealing, link it with aviation? No. But, it’s still a rather interesting car.
The Rafale is Renault’s first production model fully designed under the eye of Gilles Vidal, the brand’s new design director. Vidal worked for Peugeot before and was responsible for models such as the new 208, 3008 or the 508. You can clearly see his styling in the Rafale. As expected from a modern coupe SUV, the bulky body is broken up with various crisp-looking lines. There are many sharp angles here. The overall look is a matter of taste, although it certainly doesn’t bring anything new to the table. However, the devil’s in the detail here. And indeed, there are quite a few clever design features to take note of.
For example, the three-dimensional grille made up of tiny rhomboids. An array of black, shiny rhomboids is placed on top of a blue or grey (depending on spec) inner section, that appears and disappears as you rotate around the car. Meanwhile the rear lights are meant to resemble a floating ice cube, thanks to using micro-optics technology. The car is also said to be so aerodynamically developed, that the rear window will be self-cleaning. Hence, the manufacturer did not fit a rear wiper. Very brave. Is it effective? Time will tell…
The Rafale’s interior is similar to that found in the Austral or the new Espace. This means we have a digital cockpit with Google-software with huge touch screens and a head-up display. The quality of materials used is a lot higher than in the previous models however. Renault boasts that the Rafale is the first production car in the world to use blackened cork and real slate in trim highlights in the cabin.
Other quirky interior features include illuminated Alpine emblems in the seats (on Alpine models) and a real showstopper: the Solarbay opacifying sunroof, designed by Saint-Gobain Sekurit. It uses the Polymer Dispersed Liquid Crystal (PDLC) technology. This technology uses an electric field to displace molecules between two sheets of glass and that is what opacifies the roof. In the Solarbay roof 9 sheets of glass were used and a cascading opacification can happen across the nine segments. All this can be voice controlled through Google Assistant or with a button near the reading light.
Apart from being very spectacular, the Solarbay roof also has practical aspects. No sunshade is required, so headroom increases by 3cm. It also weighs 6 to 8kg less than a traditional sunroof with motor-operated sunshade, which can help in saving fuel for example. And thanks to nine layers of glass, it helps to avoid the cabin from overheating or becoming too cold.
The Rafale is based on the CMF-CD platform, also used in the Austral and Espace, and measures 471cm in length and has a 274cm wheelbase. This offers adequately spacious interior and a sizeable boot.
The Rafale features a third-generation 4Control Advance four-wheel-steering system that helps reduce the turning circle (comparable to that of a Clio!) and improves high-speed stability.
From launch the Rafale will be offered with the 200PS E-Tech hybrid powertrain, comprising of a petrol, three-cylinder 1.2 turbocharged 130PS engine, a 70PS electric propulsion motor and a 25PS generator.
At a later date Renault will introduce the flagship 300PS plug-in hybrid E-Tech 4×4. It will consist of the same hybrid system at the front, paired with an additional electric motor powering the rear axle.
Renault Rafale will enter the show rooms in spring. Prices in the European markets have already been announced, but UK pricing hasn’t been confirmed yet. It is however expected that the starting price will be around £40,000.
About the miniature – Renault Rafale
Here is the latest addition to my collection and a hot new release – the Renault Rafale by Norev. It was released on the Renault Originals website less than 2 weeks ago! Over the space of the last few years, Norev got us used to the fact that its Renault models are of average quality. The cardinal sin were the wing mirrors cast with the rest of the body, much like in toy cars. Here, the wing mirrors are finally a separate piece! This improves the models looks by a lot. However, some of the other flaws remain. Particularly bothersome is the lack of the rear view mirror inside as well as wheels moulded from plastic (!). In a €30 diecast model this shouldn’t happen.
The strongest point of the miniature is certainly the beautiful blue paintwork, called the Blue Alpine. It’s flawless with ideal pigment. The photos don’t do it justice! The wheels and rear lights also look good.
Overall, the Renault Rafale from Norev is quite decent, despite a few mishaps. It looks a lot better in reality and after all, that’s what matters the most in model cars. Check out the gallery and decide for yourself what you think about Renault Rafale from Norev.
Lastly, I would like to invite you to follow MiniAutomobile on Instagram and Facebook!